Praca w obszarze transportu to nie tylko zawód kierowcy ale również spedytora, logistyka a nawet mechanika samochodowego. Coraz większa wymiana towarów, również w aspekcie międzynarodowym, powoduje że pracy w zakresie transportu oraz usług transportowych jest sporo, a jeśli ma się wystarczający zasób funduszy można nawet rozkręcić własny biznes w zakresie transportu osobowego. Spora część kierowców, wyemigrowała do Anglii i Hiszpanii, a Ci którzy zdecydowali się pozostać nie powinni narzekać na brak ofert pracy. Tygodniowo, na wiodącym portalu pracy, pojawia się około 10 ofert dla sekcji transportu, spedycji i dystrybucji w regionie podkarpacia i aż 60 w rejonie mazowieckim.
W porównaniu do innych branż jest bardzo dobry wynik który ukazuje spore zapotrzebowanie zarówno na specjalistów od logistyki i transportu jak i kierowców samochodów ciężarowych czy busów. Poza ogólnymi portalami pracy, sporo ofert znaleźć można na stronach branżowych poświęconych tematyce transportu oraz na grupach dyskusyjnych. Jeśłi chodzi o zarobki to kształtują się one na dość mocno zróżnicowanym poziomie, gównie w zależności od regionu. Najsłabiej zarabia się w firmach spedycyjnych, najwięcej w firmach produkcyjnych.
Częstą formą zatrudnienia jest konieczność założenia własnej działalności gospodarczej. Bywają również metody liczenia wynagrodzenia od ilości przejechanych kilometrów. Według internetowego badania wynagrodzeń w 2006 roku, mediana płacy szeregowego pracownika wyniosła 1850 zł, trudno jednak opierać się na tak uogólnionych badaniach biorących pod uwagę cały kraj. Od 1 stycznia 2008 roku zwiększyła się liczba kontroli w firmach transportowych (wymóg Unii), co powinno wpłynąć zarówno na wzrost zatrudnienia jak i w efekcie wzrost płacy pracowników.